Wydawca treści Wydawca treści

II oś priorytetowa Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowiska - działanie 2.1

Nazwa projektu: "Kompleksowy projekt adaptacji lasów i leśnictwa do zmian klimatu – zapobieganie, przeciwdziałanie oraz ograniczanie skutków zagrożeń związanych z pożarami lasów"

Planowany okres realizacji: 2016-2023 r.

Beneficjent: Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe

Cel projektu: zmniejszenie negatywnych skutków wywoływanych przez pożary w lasach oraz sprawne lokalizowanie źródła zagrożenia i minimalizowanie strat, a w dalszej perspektywie – zmniejszenie średniej powierzchni pożarów i rozszerzenie obserwacji obszarów leśnych, szczególnie w nadleśnictwach zakwalifikowanych do I kategorii zagrożenia pożarowego.

Cele uzupełniające:
•    rozszerzenie obserwacji obszarów leśnych,
•    szybsze i bardziej precyzyjne określenie miejsca powstania pożaru,
•    dokładniejsze prognozowanie zagrożenia pożarowego na podstawie danych meteorologicznych,
•    skrócenie czasu dotarcia jednostek LP na miejsce pożaru.

Dofinansowanie zostało przeznaczone na:

  • rozwój i modernizację systemów wczesnego ostrzegania i prognozowania zagrożeń, w tym:
    • budowę i modernizację dostrzegalni pożarowych (138 szt.)
    • zakup nowoczesnego sprzętu umożliwiającego lokalizację i wykrywanie pożarów (183 szt.)
    • doposażenie punktów alarmowo-dyspozycyjnych (PAD) (42 szt.)
    • budowę stacji meteorologicznych (12 szt.)
  • wsparcie techniczne systemu ratowniczo-gaśniczego na wypadek wystąpienia pożarów lasów, w tym:
    • zakup samochodów patrolowo-gaśniczych (67 szt.)

 

Realizacja projektu przyczyniła się między innymi do:

  • zwiększenia odporności lasów na klęski żywiołowe takie jak pożary, którymi zagrożenie wzrasta wraz z ocieplaniem się klimatu,
  • podniesienia efektywności systemu wczesnego ostrzegania o pożarach w Lasach Państwowych,
  • zwiększenia powierzchni leśnych objętych monitoringiem oraz skrócenia czasu wykrycia zagrożenia i reagowania
  • ograniczenia zasięgu pożarów i negatywnych skutków z nimi związanych (np. zubożenie gleby, zniszczenie ekosystemu i zamieszkujących go organizmów, straty materialne),
  • poprawy ochrony przeciwpożarowej na obszarach sąsiadujących z terenami administrowanymi przez LP, np. parków narodowych czy terenach zamieszkanych (wpływ na bezpieczeństwo mieszkańców i turystów),
  • ograniczenia emisji CO₂ w wyniku zmniejszenia liczby oraz zasięgu pożarów.

 

Wartość projektu

Całkowity koszt realizacji projektu: 88 029 674,40

Kwota wydatków kwalifikowalnych: 59 472 181,08 zł

Kwota dofinansowania z funduszy europejskich: 50 551 353,92 zł

 

Wykonane w ramach projektu zadania na terenie Nadleśnictwa Cierpiszewo:

•    Modernizacja dostrzegalni przeciwpożarowej Dybowo

•    Zakup samochodu patrolowo-gaśniczego

 


Polecane artykuły Polecane artykuły

Powrót

Krzywy Dąb

Krzywy Dąb

Najciekawszym pomnikiem przyrody na naszym terenie, o historii splecionej z historią naszego kraju jest „Krzywy Dąb”.

PUNKT KONTAKTOWY
Dla sprawnej orientacji w zwartym kompleksie leśnym wybiera się miejsca charakterystyczne. Nie wiedzieć czemu, taką rolę przypisano jednemu z naszych pomnikowych dębów, który co prawda jest okazały i majestatyczny w swym wyglądzie, ale niczym się nie wyróżnia się z pozostałych.
Dąb, o którym mówimy to „Krzywy Dąb" – rosnący w Obrębie Zawiszyn na skrzyżowaniu dróg. Jest rzeczą niebywałą, że stanowi on punkt kontaktowy w okresie grzybobrania dla kilkuset czy nawet tysięcy mieszkańców zarówno Torunia, Bydgoszczy i Inowrocławia, nie wliczając  oczywiście przewoźników drewna w całym roku. Stary pomnikowy dąb jak wiele tych drzew naszym kraju kryje swoje tajemnice, z których część niestety dotyczy ludzkich tragedii z okresów wojen.
Mimo również tej mrocznej strony warto jednak zapamiętać, że przysłowiowa „warszawska rotunda" czy „toruński Kopernik" w Nadleśnictwie Cierpiszewo to skrzyżowanie z „Krzywym Dębem".

ŚWIADEK
Świat ludzkich działań trwa nieustannie. Powstają koncepcje i ich realizacje, odkrycia, prace, pomysły i wizje. Ktoś widzi i słyszy przestrzeń, ktoś inny tylko swoją głowę.
Zdarza się niestety często tak, że ci ostatni tworzą historię. Taką, której już nigdy nie można zapomnieć. Zapatrzeni w siebie budują spektakl własnej bezradności wobec ogromu świata, angażując niemych świadków swych poczynań- drzewa. Pokolenia się zmieniają i z przyczyn naturalnych jesteśmy w gronie osób, które tylko coś gdzieś słyszały. Trudno jest sobie wyobrazić obrazy, które zmieniają nas na zawsze, a przecież stanowią o naszej tożsamości.
Teren nadleśnictwa nie jest jakimś wyjątkowym miejscem w aspekcie przebiegu ubiegłego stulecia, a w szczególności tragicznych lat wojennych. Duże obszary leśne z okalającymi je bogatymi wsiami, w większości złożone z ludności niemieckiej z niewielkim udziałem ludności polskiej z dnia na dzień stały się miejscem, gdzie najlepszym sposobem na życie była zasada – nic nie widzieć, nie słyszeć i najważniejsze nie czuć.
Tam gdzie jest to możliwe, dzisiejsze społeczności dążą do upamiętnienia miejsc szczególnych dla tamtych czasów w jakikolwiek symboliczny sposób.
W zachodniej części nadleśnictwa znajduje się miejsce wyjątkowe, nie tylko z uwagi na ciekawe walory przyrodnicze. Jest to miejsce o symbolicznym wręcz wymiarze. Na rozstajach dróg, na granicy pól i lasów rośnie kilkusetletni dąb, nazywany z uwagi na swoje szczególne cechy wyglądu, „Krzywym Dębem". Na dzisiaj rozstaje z „Krzywym Dębem" są chyba najbardziej znane jako punkt kontaktowy, dla blisko kilku tysięcy przybyszów odwiedzających lasy puszczy bydgoskiej, u której wrót stoi monstrualny dąb.

HISTORIA OCALONA OD ZAPOMNIENIA
Jednakże nie zawsze tak było. Kilka lat temu napotkane starsze małżeństwo, które przyjechało tutaj z Niemiec, opowiadało, że jako dzieci bawili się tutaj na łące. Kwiaty rosły tak jak dzisiaj, zapach lasu pewnie był taki sam. Ich dzieciństwo to obraz łąki pod krzywym dębem.
Pachnąca nasionami traw sierpniowa łąka, jest jednak nie tylko idyllicznie wspomnianym miejscem, które pamięta małżeństwo z Niemiec.
Tutaj w sierpniu 1944 roku gestapo urządziło publiczną egzekucję dwóch pracowników leśnych, związanych z pomocą dla ruchu oporu. Cały spektakl popsuł jeden z zamordowanych, który zbiegł kilkaset metrów przed dębem i oprawcy musieli go zastrzelić, zamiast widowiskowo wieszać, co zrobili z drugim uwięzionym.
Patrząc na dąb przez pryzmat tak różnych obrazów, trudno widzieć to miejsce jednoznacznie.
Okazją do przywrócenia dawnych faktów do dzisiejszej świadomości, był jubileusz 50-lecia istnienia Koła Myśliwskiego „Fala", którego członkowie w porozumieniu z Nadleśnictwem postanowili opatrzyć to miejsce okolicznościowym kamieniem pamiątkowym i krzyżem ostatniej drogi zamordowanych. Trudno będzie obojętnie przejść teraz obok dębu, którego będą podziwiały jeszcze nasze dzieci i ich dzieci. Dla nich ten kamień i krzyż.
Świadomość człowieka stara się pamiętać wyłącznie rzeczy dobre, takie jak dziecięce miejsce zabaw.
Pamiętajmy jednak o tych sprawach, które są na drugim końcu skali, a wówczas zapach lasu może wydać się nam zupełnie inny.