Zjadani w lesie żywcem ….
Czy klimat się zmienia, a z nim środowisko wokół nas??? Co roku mamy problem z przypomnieniem sobie zimy z przed roku, a co dopiero z określeniem jakiś prawidłowości długofalowych.
Jedno jest pewne, że żadne tabelki z danymi i z wykresami nie przemawiają do nas (nawet jeśli wykresy są kolorowe) jak coś co widzimy i nie jest to „coś” do czego jesteśmy przyzwyczajeni.
Puszcza Bydgoska, wydmy pod Toruniem porośnięte ubogimi borami sosnowymi i ….. i całkiem liczna populacja …modliszki zwyczajnej (?!?) Czyli jest jednak cieplej.
Ten, wyglądający jak kolejny pasażer „Nostromo”, stwór, bardzo dobrze się u nas czuję – można ją spotkać liczną na skraju nasłonecznionych polan lub upraw leśnych.
Wszystkich zainteresowanych odsyłamy do biologii tego gatunku – jest bardzo ciekawa, a momentami przerażająca.
Dla ciekawych obserwatorów przypominamy gwoli ścisłości, że to gatunek pod ochroną i po takim towarzyskim spotkaniu w lesie zostawiamy „kosmitkę” tam gdzie ją spotkaliśmy.